Archiwum luty 2011


lut 18 2011 To coś napisze bo czemu mam nie napisać
Komentarze: 0

No cześć co tam ?

Jest kolejny dzień z życia Rikena to postanowiłem napisać coś bo jutro i tak zapomne co się działo :O

            Wczoraj siedziałem do 3 w nocy bo jakiś skrypt dorwałem za 69$ to trzeba było instalnąć, bo jak inaczej. Dużo miał opcji to postawiłem, pomotałem się troche i olałem bo co tak po nocy będę się motał. Pomyślałem wstane rano to ogarne...

           No i wstałem, gdyż jakiś debil o 7 rano zaczął wiercić dziury w ścianie, bo co sobie nie powierci jak remont robi :O To jeszcze mały pikuś mój brat po nocce też miał pospane, ale za to ile w traviana ponapinał "offa" czy jak to tam jest.

           Jak już się przebudziłem nie było łatwo to poszedłem do kuchni. Wiadomo kawke trzeba sobie zrobić to może się coś ogarnie, ale wiadomo wstawiłem wodę siadłem do kompa i tak mineło dobre pół godziny, oczywiście woda wystygła i kawy nie zdążyłem zalać. Ponowna próba już była udana, więc przy kawce i kompie to można się za coś wziąć.

           Pełna koncentracja i wiercenie, no i porobione.. To co innego włączyć pih-a i pomotać się z pozycjonowaniem stronki. Wszystko było dobrze dopóki nie pojawił się problem z yahoo i bingiem, bo oczywiście coś popierdoliłem, po kilku godzinach zostało ogarnięte...

           No i teraz żaróweczka nad głową przecież dzisiaj gra Lech w LE :O No to trzeba obejrzeć meczyk. Poszła ustawka w takim razie do Marcina i oglądamy meczyk. Do meczyku kawka, Lech wygrał, więc zajebiście. Arboleda chyba bierze leki na astme jak Bjoergen, bo biega jak pojebany po całym boisq, ale do reprezentacji Smudy się przyda pomimo Jego czarnej skóry.

            No nic trzeba wrócić do domq i się wziąć za robote, bo wiadomo zapierdalać trzeba. Pare minut po powrocie dzwoni Michał, że na any winko by wpadł po kolacji na lepsze trawienie. No to co, alkoholu i pacierza przecież się nie odmawia.

            Żeby nie było samego picia to się ogarnęło 2 artykuły, jak zrobić grzańca i jak zrobić bimber, które zostały wrzucone na strone CLC.

Idę spać bo jutro pewnie wiercenie znowu mi uprzykszy poranek :)

lut 11 2011 Pierwszy wpis
Komentarze: 0

Witam,


Właśnie wystartował mój blog związany tematycznie ze wszystkim i z niczym. Znadziecie tutaj wiele sztuczek trików technologi, dni z życia częsty zapierdul i to wszystko co się dzieje w okół mnie. Wkrótce kolejne wpisy. Zapraszam do lektury.